
Brokuł to warzywo doskonale nam znane, ciągle jednak w kuchni traktowane po macoszemu. Nie mamy zaufania do tego nieco zbyt zielonego kalafiora. Niesłusznie! Spośród wszystkich warzyw i owoców to właśnie brokuł wysuwa się na prowadzenie na liście pokarmów działających przeciwnowotworowo. Zawdzięcza to swoim aktywnym składnikom: beta-karotenowi, sulforafanowi, chlorofilowi oraz izotiocyjanom. Brokuł wzbogaca naszą dietę we wszystkie najcenniejsze witaminy (A, witaminy z grupy B, C, K, PP), kwas foliowy, wapń, żelazo, magnez, potas oraz siarkę. To także potężny zastrzyk błonnika. Nie wszyscy wiedzą, że brokuł jest także dostarczycielem chromu. Ma on niebagatelne znaczenie dla osób zmagających się z cukrzycą, insulinoodpornością lub po prostu podjadających słodycze. Podobnie jak jarmuż, brokuł wspiera pracę nadnerczy, wzmacnia stawy i obniża poziom kortyzolu, nazywanego niekiedy hormonem stresu. Aby czerpać maksimum z jego mocy, należy uważać, aby warzywo nie rozgotowało się przesadnie i pozostało jędrne.
