
Na szczęście moda na rygorystyczne wyrzucanie ziemniaków z diety już przeminęła. Ziemniaki wcale nie są tak kaloryczne: w 100 gramach ziemniaka znajdziemy około 90 kcal. Na warzywo to nie miało, jednak jak na dodatek skrobiowy do posiłku niewiele. Tak też powinniśmy go traktować. Podstawowe zadanie ziemniaka w diecie to dostarczanie paliwa naszemu organizmowi. Ze swojej roli wywiązuje się znakomicie, tuczącym stając się dopiero, gdy usmażymy go na frytki, okrasimy skwarkami, polejemy sosem. Ziemniak sam w sobie to głównie woda (ponad 75%), węglowodany (około 18%), a także drobne ilości białka, błonnika i bardzo znikome dawki tłuszczu. Białka jest tu niewiele, ale jest dobrze przyswajalne. Oprócz tego ziemniaki zawierają chociażby potas, wapń, magnez, gamę witamin z grupy B, a także witaminy C, D, K. Część z tych składników ginie co prawda w obróbce termicznej, uratujemy je jednak gotując ziemniaki w łupinach i na parze, układając je na wrzącą już wodę. Spożywanie ziemniaków pozytywnie wpływa na układ pokarmowy, nerwowy, krwionośny i moczowy.
